O noworocznych ”pryskających” postanowieniach.

 

Świąteczne ucztowanie oraz noworoczne celebrowanie mamy już dawno za sobą. Większość z nas musiało wrócić do rzeczywistości. Jakoś tak się przyjęło, że początek roku uznajemy za dobry czas na zmiany. Świeże nawyki, cele, doświadczenia. Mamy mnóstwo nowych pomysłów na siebie oraz swoje życie. Niestety każdy również mógł się spotkać z grafikami, które w prześmiewczy sposób ukazują jak początkowo zapełnione siłownie, z czasem mierzą się  z zauważalną tendencją spadkową. Ludzie mocno zmotywowani z początkiem roku, często po pewnym czasie odpuszczają i na siłowni pozostają nieliczni. Taką sytuację można odnieść do każdej innej sfery życia i celów z nimi związanych.

 

Wszyscy stawiamy sobie cele. Mniejsze lub większe. Mniej lub bardziej precyzyjne. Posiadanie celu często okazuje się niewystarczające i nie udaje nam się zrealizować założonych sobie postanowień. 

 

Co można w takim zrobić, aby nasze postanowienia noworoczne nie prysnęły w mgnieniu oka? 

Tym oto pytaniem rozpoczynamy serię wpisów na bloga, w których postaramy się na nie odpowiedzieć. Zrobimy co w naszej mocy, aby przedstawić nowoczesne koncepcje oraz postawić kilka psychologicznych pytań, które mogą przybliżyć każdego z nas to upragnionego finału. 

 

USTALANIE CELÓW

Zacznijmy od podstaw czyli jak wygląda optymalny proces powstawania celu. Temat poruszany w niezliczonych ilościach książek. Nie da się nie zauważyć, że podejść i szkół  jest wiele. Postanowiliśmy jednak pozostać przy sprawdzonej i niezbyt trudnej do realizacji metodzie SMART. Strategia może okazać się kluczowa, gdyż dobrze rozpisany cel zwiększa szanse na sukces. 

 

Specific (Sprecyzowany) Cel powinien być sformułowany jednoznacznie, niepozostawiający miejsca na luźną interpretację jego zrozumienie nie powinno stanowić kłopotu,

Measurable (Mierzalny) a więc tak sformułowany, by można było liczbowo wyrazić stopień realizacji celu, lub przynajmniej umożliwić jednoznaczną „sprawdzalność” jego realizacji,

Achievable (Możliwy do osiągnięcia) cel zbyt ambitny podkopuje wiarę w jego osiągnięcie i tym samym motywację do jego realizacji,

Revelant (Istotny) cel powinien być ważnym krokiem naprzód, jednocześnie musi stanowić określoną wartość dla tego, kto będzie go realizował,

 Time-bound (Określony w czasie) cel powinien mieć dokładnie określony horyzont czasowy, w jakim zamierzamy go osiągnąć.

 

Jakie  czynniki mogą wpływać na niepowodzenie?

Niecierpliwość.

Niektóre efekty mogą pojawić się stosunkowo szybko, natomiast ‘’wielkie rzeczy potrzebują czasu’’. Osiąganie celu wiąże się często z wypracowaniem nowego nawyku, który z badań wynika zaczyna się po cyklicznym powtarzaniu czynności przez  30 dni.

 

Cele niezgodne z naszymi wewnętrznymi  przekonaniami i wartościami.

Osiąganie celów motywowanych zewnętrznie, które w żaden sposób nie wiążą się z wewnętrznymi wartościami, może okazać się bardzo ciężkie. Warto zastanowić się jakie są prawdziwe powody zmian oraz czego tak naprawdę chcemy. 

Warto zastanowić się dlaczego chcemy zmiany oraz przyjrzeć się ambiwalencji, która pojawia się podczas trudniejszych momentów. 

 

 

12 TYGODNIOWY ROK

Podejście, które opiszemy wywodzi się z książki która była bestsellerem w Stanach Zjednoczonych. 

→ 

12 tygodniowy rok. Osiągnij w 12 tygodni więcej niż inni w 12 miesięcy.

 

Zamiast celów na 12 miesięcy wyznacz cele na 12 tygodni. Każdy 13 tydzień poświęć na podsumowanie, wnioski i przygotowanie kolejnych celów na następne 12 tygodni 🙂

Dlaczego? Autorzy wychodzą z założenia, że podczas koncentracji na celach, które w perspektywie czasowej są krótsze niż cały rok, zwiększa naszą motywację.  Podsumowania po każdym odcinku czasu, doprowadzają do namacalnych dowodów i podtrzymują naszą determinację. Może to przyczynić się do zmniejszenia frustracji oraz zmniejszenia poczucia stresu, przed zbyt dużym i przytłaczającym celem.

Co więcej 12 tygodni, może okazać się również dobrym deadlinem, który nie pozwoli nam odkładać rzeczy ‘’na później’’.

Po wyznaczeniu celów przetłumacz je na konkretne działania. Przygotuj listę konkretnych czynności, które doprowadzą Cię do sytuacji.

 

POCZUCIE SZCZĘŚCIA I OSIĄGANIE CELÓW.

Laurie Santos, jest naukowcem kognitywnym i profesorem psychologii na Uniwersytecie Yale. Sprawuje również stanowisko dyrektora  Canale Cognition Lab w Yale oraz kierownikiem Yale’s Silliman College. Dodatkowo specjalizuje się w dziedzinie szczęścia i dobrego samopoczucia. 

Stworzyła ona internetowy kurs o osiąganiu szczęścia i poczuciu większego spełniania. Okazał się hitem, szczególnie w czasie pandemii.

 

Przedstawiamy kilka wniosków, które mogą okazać się pomocne: 

 

Zadaj sobie pytanie, jak naprawdę czujesz się podczas wykonywania określonej czynności.

Nasze codzienne czynności często są już na tyle powtarzalne, że wykonujemy je bardzo mechanicznie. Nie zastanawiamy się czy sprawiają nam przyjemność. Niestety na koniec dnia może okazać się, że jesteśmy mocno zmęczeni nie tyle fizycznie, co psychicznie. Warto zadać sobie pytanie raz na jakiś czas ‘’co czuje’’, ‘’czy to zajęcie mnie uszczęśliwia’’.

Santos przytacza przykład oglądania telewizji do późnych godzin. Działanie przypuszczalnie jest relaksujące. Natomiast finalnie, może sprawić że czujemy się bardziej pobudzeni, poprzez treści które oglądamy. Co więcej czynność może nie współgrać z działaniem przybliżającym nas do naszych celów. 

 

Pomyśl o zdrowiu psychicznym jak o diecie — niektóre czynności to nieszkodliwe śmieciowe jedzenie, ale czasami twój umysł potrzebuje sałatki.

Santos mówi o zdrowiu psychicznym, używając analogii dobrze zbilansowanej diety.

„Może być tak, że czasami tego potrzebujemy, ale może to nie być jedyne żywienie, które musimy przyjmować” – powiedziała. „Czasami rzeczy, które wydają się naprawdę łatwe — szybkie sprawdzenie w mediach społecznościowych — mogą nie być najbardziej pożywne. Czasami musimy włożyć pracę w rzeczy, które ostatecznie sprawią, że poczujemy się lepiej w końcu ,jak rozmowa z przyjaciółmi.’’ 

 

Zrozum że ścieżki najmniejszego oporu w twoim mózgu niekoniecznie prowadzą do szczęścia.

O szczęściu hedonistycznym oraz eudajmonistycznym pisaliśmy tutaj–> Życie przyjemne vs. życie zgodne z wartościami- Jaki jest przepis na szczęśliwe życie? 

Często rzeczy które wydają nam się łatwe i relaksujące, są bardzo ulotne. Nie chodzi tutaj o ciągłą nieustanną pracę, bez przerw na odpoczynek, ale o zbilansowanie czynności i uświadomienie sobie że często rzeczy, które na pierwszy rzut oka mogą wydać się męcząca, są kluczowe w osiąganiu celów. Przede wszystkim, sprawiają że czujemy większa sprawczość nad naszym życiem. W rezultacie wzrasta poczucie szczęścia.

 

Zapisz pomysły, jak najlepiej spędzić jeden dzień w przypadkowych małych porcjach wolnego czasu.

Nasze życie jest pełne tego, co profesor Harvard Business School, Ashley Williams, określa jako „konfetti czasu” — opisując tak wszystkie małe skrawki wolnego czasu, których doświadczamy w ciągu jednego dnia. Możemy je wykorzystać na np. scrollowaniu Facebook’a lub zastanowić się czego potrzebujemy, za co jesteśmy wdzięczni lub po prostu poświęcić na kilka głębokich oddechów, których również nam czasem brakuje.

 

 

 

To pierwszy z cyklu wpisów, które mamy nadzieję przybliżą Państwa do osiągnięcia własnych wymarzonych celów 🙂